Najlepsza gra PBF w realiach DB.
łapię przeciwnika za ręcę i uderzam mocno głową (mam części ciała rozciągliwe, więc nic mi się przaktycznie nie dzieje)
Offline
łapię się za głowę po czym znów nacieram na przeciwnika tym razem wiedząc do czego jest zdolny uważam na wszystko
Offline
pierwszy cios obraniam rękami, przy drugim schylam głoę do ręki przeciwnika i rękę owijam swoim "czółkiem" i wyrzucam przeciwnika na ziemie (lekko w powietrze po czym z całej siły w ziemie) przy uderzeniu przeciwnika w ziemię wypuszczam serie KI Blastów w niego
Offline
szybko wstaję i unikam ki blasty 2 ostatnie odbijam z powrotem w niego i sam wystrzelam 5 ki blastów w niego po czym podlatuję do niego i szykuje cios z nogi w twarz jak nie trafiam to szybko isę obracam i wale z pięści w twarz a jak znów mnie łapię to wale ki blastem w niego i w tedy zaczynam atak
Offline
każdy atak przyjmuje z godnością i wypiętymi mięśniami (więc obrażenia nieliczne) po chwili odlatuje z pola walki i mówię, walka zakończona, obudź małego i wracajcie do domu
Offline
Ze zdziwieniem się spojrzałem na kolesia który odlatuje w środku walki ale się tym zbytnio nie przejąłem. Potem podszedłem do drugiego nie znajomego który leżał nieprzytomny i go szturchnąłem mówiąc wstawaj
Offline
-E co, co. Dalej Buu walcz! E, kim jesteś?
ze zdziwieniem patrze na stojącego przy mnie faceta i rozglądam się za Buu
Offline
Nazywam się Takeshi, a tamten już odleciał
Offline
ja spadam - pomyślałem sobie i wchodzę z powrotem do mojej capsuły i lecę na Vegete
Offline