Najlepsza gra PBF w realiach DB.
Przychodze sobie na polane i zaczynam sobie biegać przez 30 minut
Offline
przylatuje na te polane, przybieram swoją pozycje do walki i mówię:
-No Buu, wiem że lubisz walkę. Chodź na sparing, zaraz tu będzie kolejny chętny.
Offline
również przybieram pozycję do walki i mówię:
-Buu się zgadza. Możemy walczyć!
Offline
wzlatuje lekko w powietrze by dosięgnąć do ciebie a nie do nóg i wysyłam na ciebie grad ciosów
Offline
bronie się przed staram się wszystkimi po czym jak się zmęczysz odrzucam cię mocnym kopniakiem do tyłu
Offline
bronisz się przed wszystkimi, ja -5HP (795HP), wstaje szybko z ziemi i posyłam na Buu serie KI Blastów
Offline
staram się odbić kulki w pwietrze i samemu wystrzelam KI Blasty
Offline
Przyleciał na Ziemie wyszedłz capsuły i schował ją do małej capsułki po czym się rozejrzał i zobaczył 2 walczący
Offline
kulki Buu zostały wystrzelone z nienacka i obrywam wszystkimi -50HP (745HP) odlatuje w tył i po wylądowaniu mdleje (nie wiadomo na jak długo)
Offline
-Hmm, ten człowieczek mówił coś o drugim chętnym. Poczekam sobie tu na niego.
Offline
Wzlatuję w górę i widzę jedna kolesia leżącego głównie zwróciłem uwagę na jego ogonek i pomyślałem - hmm czy to możliwe że jest tej samej rasy co ja - po czym spojrzałem na drugiego i podleciałem do niego
Offline
-O witaj! To ty jesteś tym drugim. A więc zaczynajmy.
wysyłam w Takeshi'ego serie KI Blastów
Offline
Starał się robić jak najszybsze uniki aby ki blasty w niego nie trafiły a ostatniego odparował w przeciwnika po czym za ki balstem poleciał miejąc nadzieje że przeciwnik na niego nie zwróci uwagi i zaczął atakować serią ciosów najmocniej jak potrafi.
Offline
wysyłam 2 KI Blasty więc jeden rozbija jego KI Blasta a drugi trafia w niego, po tym jak mój przeciwnik został powstrzymany cofam się do tyłu i szykuje kolejne KI Blasty
Offline
Widząc że wypóścił2 ki blasty jeden rozwalił ki blasta a drugi leciał na mnie robię szybki unik w ostatniej chwili. Po czym puszczam 5 ki blastów i lecę od góry żeby mnie nie widział potem z całą prędkością lecę w dół żeby zadać mu z pięści cios w twarz potem daję serię ciosów w brzuch
Offline
KI Blasty odbijam lecz ciosy już nie i zabrałeś mi 5HP (dzięki zdolności regeneracji mojej rasy, 695Hp) samemu wybijam się w górę po otrzymaniu ciosów w brzuch wysyłając równocześnie w ciebie KI Blasty
Offline
robię znów szybkie uniki potem lecę na jego wysokość i zaczynam latać wokół jego z wielką szybkością tak żeby mu się w głowie zakręciło czasem się do niego zbliżam i atakuj w twarz potem znów się oddalam i latam i tak cały czas
Offline
po dwuch uderzeniech wpadam w złość i uletnia się z mojego ciała para która cię oślepia na moment a ja spokojnie uciekam i gdzieś się chowam (693HP)
Offline
Zatrzymuję się po czym wylatuję z pary i się rozglądam nie gdy myśli ze go nie znajdę ja zakładam scouter i go wyszukuję wiedząc już gdzie jest z zaskoczenia go atakuję i używam serię ciosów na koniec wale z kopa w brodę żeby odleciał i walę w niego 3 ki blasty.
Offline
nieznajdujesz mnie, gdyż nie jestem taki głupi i wyciszyłem swoja energię KI do maximum
Offline
Już był zmęczony walką nagle zobaczył jakieś jasne światło jak w dzień choć była noc odwrócił się i zobaczył pełnię księżyca nagle poczuł się dziwnie serce mu waliło jak młot i przyspieszyło. Czyżby się w coś przemieniał.
Offline
Takeshi transformuje się w Oozaru, więc teraz ja pisze za niego gdyż on nad sobą nie panuje
Offline
podlatuje pod twarz tej małpy i zastanawiam się kim ona, bądź on jest
Offline
odlatuje i po cichu podlatuje do jej ogona i zastanawiam się co to. Po chwili ciągne za to z całej siły
Offline
Buu wyrywa małpie ogon i Takeshi wraca do swojej dawnej formy (ogon odrośnie ci za dwa dni)
Offline
puszczam ten ogon, zlatuje na ziemie i szykuje się do walki z normalnym wojownikiem
Offline
Popatrzyłem na przeciwnika po czym lekko się uśmiechnąłem i poleciałem z całą prędkością na przeciwnika wypuściłem 2 ki blasty dla zmyły żeby dym pod przeciwnikiem powstał i żeby nic nie widział ja w tym trakcie ob krążyłem go i zadałem serie ciosów w plecy i tył głowy przeciwnika żeby go zamroczyło po czym wypuściłem 3 ki blasty w niego i na koniec walnąłem mu w twarz z kopa.
Offline
kiedy dym mnie ogarnął i tak uniknołem twoich ciosów, był dym więc nie widziałeś jak ucieknołem, w końcu wojownikowi nie potrzebny jest wzrok, wystarczy iich specjalna umiejętność zwana Sense.
Offline
Odbijam się od ziemi i lecę znów na przeciwnika atakując go z pięści głównie skupiam się na celowaniu w twarz.
Offline